Tylko czas pokaże, czy nowe regulacje przyniosą oczekiwane efekty, czy też spowodują odpływ użytkowników do konkurencyjnych usług streamingowych. Nowe zasady mogą zmusić niektórych abonentów do rezygnacji ze współdzielenia kont lub wykupienia dodatkowych subskrypcji. W sieci pojawiają się głosy krytyki, które wskazują, że zamiast utrudniać życie użytkownikom, Netflix powinien skupić się na poprawie jakości treści i dostosowaniu cen do lokalnych rynków. Wielu użytkowników obawia się, że nowe zasady mogą prowadzić do wzrostu kosztów subskrypcji i ograniczenia dostępności platformy.
Co istotne, jak czytamy w ogłoszeniu, opcja dodania dodatkowego użytkownika jest niedostępna dla osób korzystających z płatności za pośrednictwem partnera (np. operatora sieci kablowej czy satelitarnej). Co ciekawe, najnowsza platforma w Polsce, SkyShowtime nie informuje o limicie sprzętów, jakie możemy do niej podpiąć. Wiadomo tylko tyle, że możemy na niej utworzyć pięć profili i oglądać równocześnie na trzech urządzeniach. Netflix obsługuje ponad 282 miliony użytkowników na całym świecie, więc prawdopodobieństwo, że każdy zostanie poddany weryfikacji, jest stosunkowo niewielkie. Mimo to, platforma nie wyklucza, że w przyszłości kontrole mogą stać się bardziej powszechne. Weryfikacja lokalizacji może być skutecznym narzędziem w walce z nielegalnym współdzieleniem kont, ale jednocześnie może być postrzegana jako inwazyjna i nieprzyjazna dla użytkowników.
Ponadto platforma będzie monitorować aktywność na koncie, Indeks NASDAQ (.Ixic wzrosła) grozi nieszczęście w sierpniu np. To, czy ktoś loguje się spoza “gospodarstwa domowego Netflix” i korzysta z abonamentu z miejsca, które nie jest przypisane właścicielowi konta. Jeszcze kilka lat temu szefostwo Netflix samo zachęcało użytkowników, by dzielili się swoimi loginami i hasłami z rodziną i przyjaciółmi, by korzystać z usługi taniej. Jednak id jakiegoś czasu polityka streamera radykalnie się zmieniła. Obecnie za współdzielenie konta, może ono zostać zawieszone. Według obowiązującego regulaminu, konkretne konto Netflix jest przypisane do jednego gospodarstwa domowego.
Na HBO Max po raz pierwszy od czasu skandalicznej mistyfikacji, która zainspirowała twórców filmu „Zaginiona dziewczyna”, przemówi do widzów sama główna bohaterka tej afery czyli Sherri Papini. Jeżeli lubisz być na bieżąco z serialowymi i filmowymi nowościami na streamingach, dobrze trafiłeś. Mamy dla ciebie rozpiskę wszystkich premier, którymi będziemy mogli się cieszyć w tym tygodniu na dwóch najpopularniejszych w Polsce platformach streamingowych. Wraz z nadejściem 2023 roku także w Polsce weszła kontrowersyjna zmiana, ale na szczęście obędzie się bez zwiększonej opłaty.
Serwis będzie sprawdzał adresy IP urządzeń, z których użytkownicy oglądają Netflixa w celu weryfikacji zachowania tej zasady. Ponadto platforma będzie monitorować aktywność na koncie – jak np. Czy ktoś loguje się spoza “gospodarstwa domowego Netflix” i korzysta z abonamentu z miejsca, które nie jest przypisane właścicielowi konta. To, że Netflix nie zrezygnuje z walki użytkownikami dzielącymi się jednym kontem, było jasne już od dawna, a w końcu ograniczenia dotarły i do nas. Obecnie za każdego użytkownika spoza gospodarstwa domowego musimy dopłacić 9,99 zł.
Serwis ma wykrywać każde logowanie „spoza gospodarstwa domowego”. Wówczas platforma poprosi właściciela konta o weryfikację urządzenia za pośrednictwem przesłanego kodu. Mianowicie zmieniony regulamin pozwala obecnie w planie premium na tylko trzy osoby korzystające z konta (jedno gospodarstwo domowe i dwie osoby spoza niego). Oznacza to, że jeżeli dzieliliście konto na czworo użytkowników i każde z was mieszka gdzie indziej, to jedna osoba niestety będzie musiała “wylecieć” z układu.
Weryfikacja ma polegać na tym, że właściciel konta otrzyma na numer telefonu lub adres e-mail, z którego zakładał konto, specjalny kod. Wygenerowany ciąg czterech cyfr będzie aktywny przez 15 minut; w tym czasie powinien zostać wprowadzony na urządzeniu, które chce się podłączyć do serwisu. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami Netflix zdecydował się ukrócić nielegalny proceder dzielenia się jednym kontem przez kilka osób, które ze sobą nie mieszkają i ogłosił, jak od 2023 r.
Poznaliśmy oficjalne informacje na ten temat jeśli chodzi o sytuację w Polsce. Disney Plus – to platforma idealna dla fanów Disneya i jego marek, takich jak Marvel, Star Wars czy Pixar. Poza wielkimi franczyzami znajdziesz też kultowe seriale jak Family Guy, Z Archiwum X oraz Jak poznałem waszą matkę. Abonament Disney+ kosztuje 28,99 XaUUSD: tydzień przed – 20-24 grudnia 2021 zł miesięcznie lub 289,90 zł za plan roczny.
Istnieli jednak użytkownicy, którzy obchodzili nowe zasady i wciąż cieszyli się tańszym dostępem do bazy Netflix. Z tego powodu serwis postanowił wcielić w życie jeszcze bardziej restrykcyjne zasady. Jak podaje benchmark.pl, Netflix weryfikuje, czy użytkownik nie oszukuje. Jeżeli lokalizacja nie będzie się zgadzać, abonent zostanie automatycznie wylogowany z platformy. Chociaż nowe zasady mają na celu ograniczenie współdzielenia kont, użytkownicy teoretycznie mogą je obejść, logując się na zmianę lub przekazując sobie kody w krótkim czasie.
Disney może zablokować dostęp, ale tylko gdy “odczuje”, że został on sprzedany zbyt dużej liczbie użytkowników. Netflix zapewnia, że nie będzie automatycznie obciążał właściciela konta opłatą za dzielenie się kontem z osobami, z którymi nie mieszka. Osoby korzystające z konta dodatkowego, przypisanego do konta głównego, muszą wylogować się z serwisu Netflix, a następnie ponownie zalogować – w ten sposób zweryfikują, gdzie obecnie przebywają. Nowatorska alternatywa dla tradycyjnych mediów powoli zmienia się w to, z czym początkowo walczyła. Dodatkowy użytkownik, akceptując zaproszenie do korzystania z platformy, musi skonfigurować konto oraz dane logowania.
Czy zatem pracownik albo pracodawca szybciej dowie się, że wygra albo przegra sprawę – tak, w pewnym sensie tak. Dał kilkuset tysiącom emerytów nadzieję na ponowne przeliczenie emerytur. Wszyscy wiedzą, że wyrok nie będzie opublikowany w Dzienniku Ustaw, co oznacza, że ZUS nie może go zastosować. Jednak do sądu niekiedy idą emeryci, których ZUS nie pokrzywdził – nie obniżył emerytury bo już na niej byli przed wejściem w życie niekorzystnego przepisu. Zadebiutują dwa dokumenty o równie niewiarygodnych sprawach. Na Netflix aferze sprzed lat, która sprawiła, że ludzie w całych Stanach Zjednoczonych zaczęli obawiać o bezpieczeństwo stosowanych codziennie produktów.
Netflix ogłosił, że będzie sprawdzał, ile osób korzysta z danego konta w serwisie steamingowym. Jak podał serwis Wirtualnemedia.pl, sprawę mają załatwić kody weryfikacyjne, które już testowane są w kilku krajach. Na podstawie własnego researchu i anonimowych źródeł możemy poinformować, że do tej pory osoby korzystające z konta, których nie są właścicielami, nie zauważyły żadnej różnicy w użytkowaniu serwisu.
Netflix, jedna z najpopularniejszych platform streamingowych, od lat zmaga się Hedging to minimalizacja ryzyka z wyzwaniem nielegalnego współdzielenia kont. W obliczu rosnącej konkurencji na rynku streamingowym oraz spadających przychodów, firma podjęła zdecydowane kroki w celu ograniczenia tego procederu. Viaplay – to platforma pochodząca ze Skandynawii, która oferuje produkcje nordyckie oraz międzynarodowe. Zależnie od wybranego pakietu, abonament kosztuje od 15 do 55 złotych miesięcznie. A to oznacza, że dzielenie się kontem w jednym przypadku może być słusznie obciążane dopłatą, a w innym niekoniecznie. Od kilku miesięcy temat nadchodzącego zakazu dzielenia się kontami Netflixa nie schodził z języków (tudzież klawiatur) internautów.